Kobiety i zakazane przyjemności
W głębi każdej kobiety drzemie starożytna mądrość, opowieść o świetle i cieniach, o zapomnianych ścieżkach do prawdziwej radości. Zapraszamy Cię w podróż do samego serca Twojej istoty, aby odkryć na nowo te zakazane przyjemności, które kiedyś były Twoim naturalnym dziedzictwem.
Odkrywanie pierwotnej przyjemności
Jako małe istoty, nasza dusza rozpoznawała ciało jako świętą świątynię, magazyn osobistych radości i niewinnych zachwytów. W tamtych czasach, zanim świat zewnętrzny zaczął szeptać swoje zasady, każda z nas doświadczała chwil głębokiego, zmysłowego szczęścia. Nie nazywałyśmy tego, po prostu czułyśmy, jak energia życia płynie przez nas, niczym rzeka niosąca spokój i beztroskę. To był nasz pierwotny kontakt z sobą, z naszą autentyczną naturą, zanim jakikolwiek mrok zaczął zaciemniać to czyste światło.
Jak zasłona cieni zakrywa intuicję
Z biegiem lat, subtelne komunikaty z otoczenia, często niezamierzone, zaczęły formować naszą świadomość. Sposób, w jaki nasi opiekunowie odnosili się do naszego ciała, ich gesty, słowa, a nawet niewypowiedziane emocje, stały się dla nas znakami. Jeśli na przykład, podczas codziennej troski, zauważyłyśmy w ich aurze cień zakłopotania, mogłyśmy nieświadomie przyswoić sobie przekonanie, że niektóre obszary naszego ciała, a co za tym idzie, związane z nimi przyjemności, są złe lub nieodpowiednie. Te informacje, niczym delikatne nici, wplotły się w naszą psychikę, tworząc wzorce, które sprawiają, że jako dorosłe kobiety często gubimy kontakt z tą wolną, wewnętrzną sobą, reagując na fizyczne doznania z zakłopotaniem lub w sposób ograniczony.
Wewnętrzne dziecko: klucz do odzyskania mocy
Koncepcja wewnętrznego dziecka, niczym latarnia morska, wskazuje nam drogę powrotną do źródła. To nie tylko narzędzie uzdrawiania, ale przede wszystkim droga do odzyskania pełni naszej kobiecej seksualności. Niezależnie od tego, czy doświadczyłyśmy jawnych ran, czy tylko subtelnych form wstydu i winy, wszystkie jako dzieci byłyśmy zbyt małe, by w pełni zrozumieć dynamikę władzy dorosłych nad naszymi ciałami i umysłami. To nie jest kwestia obwiniania, lecz odzyskania naszej własnej mocy i autonomii. Mała dziewczynka, która drzemie w każdej z nas, jest kluczem do tej zapomnianej mądrości.
Ona znała pierwsze czucie
Ta mała dziewczynka była pierwszą, która doświadczyła zmysłowych i przyjemnych odczuć, jakie mogło nam dostarczyć ciało. Ona otrzymała pierwsze, często niewypowiedziane, informacje o tym, co to znaczy być kobietą, i to ona, w ramach rodziny i środowiska, odkrywała sposoby wyrażania tej kobiecości. W jej fantazjach i zabawach po raz pierwszy natknęłyśmy się na nasze idealne "seksualne osobowości" i rozwinęłyśmy romantyczne oczekiwania. Kiedy dziś zmagamy się z "irracjonalnymi" uczuciami – strachem, złością, wstydem, winą, ale także radością czy podnieceniem – to właśnie ta mała dziewczynka w głębi nas czuje i reaguje. To jej aura rezonuje z tym, czego doświadczamy jako dorosłe.
Rytuał powrotu do spokoju
Wiele doświadczeń, które ukształtowały jej psychikę, zostało głęboko pogrzebanych w podświadomości. Przywoływanie konkretnych wydarzeń nie jest tak ważne, jak uznanie przed samą sobą (i przed dziewczynką w Tobie), że było coś, co sprawiło, że czułaś się wykorzystana, zaniedbana, odrzucona, lub wręcz przeciwnie – wyjątkowa i pożądana. Najważniejsze jest, abyś wiedziała, że w tych odczuciach nie jesteś ani zła, ani w błędzie. Następnym krokiem jest zapewnienie tej małej dziewczynki (i siebie samej), że jest bezpieczna, akceptowana i w porządku. To rytuał powrotu do spokoju.
- Poprzez Twoją własną miłość i troskę, możesz zacząć dawać jej do zrozumienia, że nigdy więcej nie znajdzie się w sytuacji, w której mogłaby zostać źle potraktowana. To jest święte zobowiązanie.
- Możesz zapewnić ją, że jeśli poczuje się przestraszona, rozgniewana, zraniona lub poczuje obawę przed opuszczeniem, wszystko to będzie bez znaczenia i że nie skarcisz jej ani nie zawstydzisz za te odczucia. Pozwól na przepływ, na oddech.
- Kiedy nadejdzie cisza, wsłuchaj się w jej głos. To jej intuicja może stać się Twoim przewodnikiem.
Odzyskana synchroniczność z wszechświatem
Jakkolwiek nasze ciała dojrzały do kobiecości, a nasze wyobrażenia o seksualności i stosunkach międzyludzkich przeszły w wyniku doświadczeń życiowych znaczne przewartościowanie, to zasadnicze korzenie naszego seksualnego obrazu siebie w dalszym ciągu sięgają wspomnień i wrażeń tej małej dziewczynki. Ona jest wieczną częścią naszej duszy, niczym księżyc i słońce wpływające na planety naszego wewnętrznego wszechświata. Gdy nauczymy się zwracać na nią uwagę, może stać się naszą drogą przyjaciółką oraz szczególnym źródłem dobrego samopoczucia i prawdziwej przyjemności. To synchroniczność z naszym przeznaczeniem, z najgłębszym czuciem naszej istoty, które prowadzi nas ku pełni i wyzwoleniu.
Tagi: #przyjemności, #jako, #niczym, #naszą, #naszego, #naszej, #kobiety, #istoty, #sobą, #często,
Kategoria » Pozostałe porady | |
Data publikacji: | 2025-10-21 00:54:02 |
Aktualizacja: | 2025-10-21 00:54:02 |